sobota, 3 sierpnia 2013

Sześciolatek w szkole

Został niecały miesiąc na podjęcie decyzji czy swoje sześcioletnie dziecko zapisać do pierwszej klasy szkoły podstawowej. Wielu rodziców ma obawy czy ich pociecha rzeczywiście jest gotowa na to, by rozpocząć naukę wśród rówieśników, ale i starszych dzieci.

Przeskok z przedszkola do szkoły może wydawać się rzeczywiście przerażający, pojawia się poczucie, że odbierzemy maluchowi jeden dodatkowy rok swobody i dzieciństwa, że "to jeszcze za wcześnie". Takie pytania są naturalne i fakt, że pojawiają się w głowach rodziców świadczy wyłącznie o ich odpowiedzialności i trosce o dziecko. Ale kolejnym krokiem jest próba znalezienia odpowiedzi na te pytania.

Sześciolatki nie muszą siedzieć w szkolnych ławkach - warto poznać
ofertę szkoły i pomysł dyrekcji na zaangażowanie najmłodszych

Pamiętajmy, że każde dziecko jest inne. Nie ma dwóch takich samych sześciolatków, dziesięciolatków, nie ma nawet dwójki takich samych dorosłych. Każdy człowiek ma unikalne cechy, predyspozycje, u każdego kształtuje się wyjątkowy charakter.

Niektóre dzieci nie przepadają za towarzystwem - lepiej czują się, gdy są same lub wyłącznie z dobrze sobie znanymi osobami. Wtedy łatwiej się koncentrują na zajęciach (czy jest to układanie klocków czy malowanie farbami). Inne garną się do rówieśników i to w ich towarzystwie najlepiej się rozwijają. Uczą się nawiązywania kontaktów, asertywności, empatii. Może się jednak okazać, że dotychczasowy "samotnik" odnajdzie się w szkole i stanie się duszą towarzystwa. Zaś dziecko, które w przedszkolu wręcz przewodziło grupie, po przejściu do pierwszej klasy stanie się onieśmielone nowym miejscem i nowymi koleżankami i kolegami.

Rodzice nie są w stanie przewidzieć, jak potoczą się losy ich dziecka w szkole. To oczywiste - nikt przecież nie jest jasnowidzem. Ale warto zadać sobie trud sprawdzenia, co dla ich pociechy może być najlepsze: kolejny rok z dala od szkoły czy też stopniowe wdrażanie malucha w środowisko szkolnej edukacji. Pomóc w tym może psycholog dziecięcy, który na podstawie rozmów z dzieckiem i rodzicami, a także obserwacji, będzie w stanie ocenić czy jest ono gotowe na rozpoczęcie szkolnej przygody czy też lepiej by było, gdyby do pierwszej klasy poszło dopiero za 12 miesięcy.

Zachęcamy Państwa do skorzystania z oferty poradni psychologicznej STRUMIEŃ i do kontaktu z naszymi psychologami dziecięcymi. Wspólnie odkryjmy potencjał Państwa dziecka i zastanówmy się, jakie rozwiązanie będzie dla niego najlepsze - pamiętając, że każdy z nas jest inny i ma inne potrzeby.


Treści publikowane na tym blogu mają wyłącznie charakter informacyjny i nie mogą zastąpić konsultacji z lekarzem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz